Błogosławieństwo czy przekleństwo?
Z najlepszymi życzeniami błogosławieństwa na Nowy Rok od Księdza Moderatora.
Ks. Jacek Moskal
Z najlepszymi życzeniami błogosławieństwa na Nowy Rok od Księdza Moderatora.
Ks. Jacek Moskal
W sobotę 5 grudnia spotkaliśmy się na adwentowym dniu wspólnoty naszego rejonu w Czechowicach Dziedzicach, w kościele pw. Św. Barbary.
Z powodu zaistniałej sytuacji nie było nas wiele ale nawet w tak nielicznym gronie mogliśmy posłuchać konferencji księdza Marcina i spotkać się w ciszy z Jezusem eucharystycznym.
Msza święta była również transmitowana, dlatego więcej osób mogło brać w niej udział i wsłuchać się w piękno Słowa Bożego, śpiew i ciszę.
Mamy nadzieję, że ten czas adwentu będzie przez nas wszystkich dobrze wykorzystany, że odnajdziemy w naszym życiu przychodzącego Jezusa.
Nie bójcie się! Oto zwiastuje wam radość wielką!
Łk 2,10
Droga Wspólnoto Domowego Kościoła,
przed nami upragniony czas Świąt Bożego Narodzenia.
Niech Nowonarodzony Chrystus stanie się w naszych rodzinach źródłem pokoju, nadziei i miłości. Niech przeżywana uroczystość Bożego Narodzenia, pomoże nam jeszcze bardziej uświadomić sobie, jak wielka miłością obdarzył nas Ojciec.
Na nadchodzący Nowy Rok 2021 życzymy Wam i sobie, abyśmy zapatrzeni w niełatwe losy Świętej Rodziny potrafili odrzucić wszelki lęk i niepokój. Abyśmy właśnie teraz, gdy pojawiło się tyle przeciwności potrafili jeszcze bardziej zaufać Bogu i być Jego świadkami w codzienności – w naszych rodzinach, zakładach pracy, w społecznościach, które tworzymy.
Adwentowy Dzień Wspólnoty Ruchu Światło-Zycie rejonu Oświęcim-Kęty.
Dnia 6 grudnia 2020 r. rodziny, małżeństwa formujące się w Domowym Kościele rodzinnej gałęzi Ruchu Światło-Życie, przedstawiciele Oazy Dorosłych i przedstawiciele młodzieży spotkali się na Adwentowym Dniu Wspólnoty rejonu Oświęcim-Kęty.
Dzięki życzliwości ks. Proboszcza mogliśmy przeżyć czas adwentowego spotkania w gościnnej, jak zwykle dla nas, Parafii św. Maksymiliana Męczennika w Oświęcimiu. Radość sprawiła nam obecność Pary Diecezjalnej, bo poczuliśmy się nie tylko wspólnotą rejonu, ale także wspólnotą całej diecezji, którą reprezentowali.